Zaczęliśmy od zbiórki w Starej Hucie. Gdy wszyscy już byli na miejscu wyruszyliśmy piechotą do Staniszewa. Gdy dotarliśmy na miejsce powitała nas pani, która gdy rozebraliśmy buty i kurtki mówiła nam o zasadach panujących w tym budynku, oglądaliśmy film o plastiku i segregowaliśmy śmieci. Następnie mieliśmy obiad, który był nawet dobry. Po tym mieliśmy trochę odpoczynku i szliśmy na króciutki spacer do Sianowa pod kościół. Wróciliśmy i mieliśmy zajęcia z panem leśniczym, który opowiadał nam o swojej pracy i jak żyją zwierzęta zimą. Następnie mieliśmy do 22:00 mnóstwo czasu na odpoczynek, niektórzy poszli grać w rummikkub a jeszcze inni spędzali czas na różne sposoby.
Następnego dnia mieliśmy pobudkę o 7:00 ubraliśmy się i wyruszyliśmy na śniadanko. Po śniadaniu poszliśmy na spacer do Sianowa na cmentarz na grób pana Janusza Mamelskiego gdzie pomodliliśmy się i zapaliliśmy znicz. Po spacerze mieliśmy zajęcia w planetarium z panią Dominiką. Potem z tą samą panią robiliśmy sól magnezową do kąpieli. Następnie mieliśmy krótki odpoczynek, zjedliśmy obiad i mieliśmy zajęcia terenowe z panem Piotrem, który opowiadał nam o lądolodzie i o glinie. Przeszliśmy 5 km. Wróciliśmy na odpoczynek i kolację, później mieliśmy grill na podwórku szkoły i bawiliśmy się w berka, gdy już wszyscy zjedli udaliśmy się do naszych pokoi, żeby umyć się i pójść spać.
W ostatnim dniu po pobudce standardowo zjedliśmy śniadanie, chwilę później mieliśmy zajęcia z panem Piotrem tym razem nie w terenie, a w sali o epoce lodowcowej i o kamieniach. Potem ruszyliśmy już do domu z Staniszewa, poszliśmy skrótem, gdy byliśmy już w Starej Hucie odebraliśmy bagaże i każdy wrócił do domu.
Podsumowując był to wspaniały czas jaki spędziłam w Staniszewie, warto było wybrać się na taką wycieczkę.
Patrycja Kaszuba, klasa VIII
12 lutego rozpoczęła się wycieczka do Staniszewa do Zielonej Szkoły. Poszliśmy pieszo o godzinie 9:00 ze szkoły w Starej Hucie. Nie było ładnej pogody lecz z zadowoleniem szliśmy przez 4 km. Gdy dotarliśmy na miejsce czekaliśmy na nasze bagaże, wykorzystując ten czas pani Dominika wytłumaczyła nam zasady, do których mamy się stosować. Po tym przydzieliliśmy sobie pokoje. Po rozpakowaniu się były pierwsze zajęcia. Warsztaty dotyczyły zanieczyszczenia powietrza i ziemi. Film bardzo zaskoczył wszystkich, ile na świecie jest śmieci. Przeszliśmy do następnej sali i rozmawialiśmy jak można pomóc planecie. Dobraliśmy się w grupy i segregowaliśmy śmieci. Pani powiedziała nam kilka porad jak zużywać mniej plastiku, które używamy na co dzień. Ratując planetę możemy robić własne kosmetyki, brać materiałową torbę na zakupy, czy nie kupować plastikowych butelek tylko zastąpić je butelką z filtrem.
Po obiedzie poszliśmy do Sianowa gdzie obeszliśmy kościół. Po spacerze mieliśmy drugie zajęcia. Pan leśniczy bardzo ciekawie opowiadał o swojej pracy. Opowiadał nam o zwierzętach, pokazywał poroża jeleni i saren. Mogliśmy zobaczyć z bliska narzędzia które używa leśniczy. Po bardzo ciekawych zajęciach z których wiele się dowiedzieliśmy, mieliśmy czas aby pograć w piłkarzyki, chińczyka, warcaby czy pojeździć na energorowerach i naładować swoje telefony. Około 18:00 mieliśmy kolację. Po kolacji mieliśmy już koniec zajęć.
Następnego dnia 13 lutego pobudka była o godzinie 7:00 a śniadanie zjedliśmy o 8:30. Po śniadaniu poszliśmy na cmentarz w Sianowie odwiedzić grób Janusza Mamelskiego który był nauczycielem i napisał wiele książek.
Po porannym spacerze mieliśmy zajęcia w planetarium i dowiedzieliśmy się wielu informacji dotyczących kosmosu, słońca, księżyca oraz ziemi. Obejrzeliśmy film o tym jak żyją niedźwiedzie. Po planetarium przeszliśmy do sali gdzie robiliśmy magnezową sól do kąpieli. Pani nam dała sól magnezową lub tak zwaną sól gorzką, oraz wsypała każdemu do miski suszoną miętę. Po tym samemu mogliśmy wybrać dla siebie zapach. Pani Dominika nam powiedziała, aby sól magnezową dać swoim rodzicom lub dziadkom, ponieważ starsi ludzie potrzebują więcej magnezu. Pani także powiedziała nam, że ciało człowieka bardziej wchłania magnez niż przez połykanie tabletek.
O 13:00 mieliśmy obiad i po tym poszliśmy na 7 kilometrowy spacer. Pan Piotr opowiedział nam o tym co działo się kiedyś. Co takiego pięknego wyrzeźbił lodowiec. Widzieliśmy także żurawie. Gdy powróciliśmy już ze spaceru mieliśmy kolację i godzinę później pani dyrektor upiekła nam kiełbaski na grillu.
Ostatniego dnia po śniadaniu przyjechał do nas pan Piotr i opowiadał nam o lodowcu oraz o kamieniach, które mogliśmy zobaczyć i dotknąć ich. Niestety, tego dnia musieliśmy wracać. Wyruszyliśmy w piękną pogodę, cały czas świeciło słoneczko przez co lepiej się szło. Około 13 byliśmy już w szkole zadowoleni z wycieczki.
Anna Klejsa, klasa VII
12 Luty 2024 r.
Nasza podróż zaczęła się w Starej Hucie o godzinie 9:00, stamtąd wyruszyliśmy do Zielonej Szkoły w Staniszewie. Na początek po dotarciu na miejsce zapoznaliśmy się z naszym noclegiem. Po chwili zostaliśmy zaproszeni na bardzo interesujące warsztaty o złym wpływie plastiku na środowisko. Po zakończeniu warsztatów mieliśmy czas na odpoczynek po czym wybraliśmy się na spacer do kościoła w Sianowie. Gdy wróciliśmy udaliśmy się na obiad. Wieczorem udaliśmy się na równie inspirujące warsztaty z panem leśniczym o zwierzętach oraz roli leśniczego.
13 Luty 2024 r.
Po wstaniu udaliśmy się na śniadanie gdy je zjedliśmy poszliśmy na cmentarz w Sianowie. Następnie mieliśmy interesujące zajęcia o kosmosie, po których odbyły się zajęcia zrobienia soli do kąpieli. Po ich zakończeniu zawołano nas na obiad. Poszliśmy na chwilowy odpoczynek. Czekały jeszcze na nas intrygujące zajęcia w terenie o rzeźbie polodowcowej. Na końcu dnia udaliśmy się na ognisko, na którym wspólnie zagraliśmy w berka.
14 Luty 2024 r.
Z rana udaliśmy się na śniadanie. Po zjedzeniu poszliśmy na zajęcia o kamieniach i ich rodzajach. Po całej interesującej wycieczce udaliśmy się z powrotem do Starej Huty skąd każdy wrócił bezpiecznie do domu.
Bartek Mielewczyk, klasa VII
Najnowsze komentarze