Co roku 1 listopada odwiedzamy rodzinnie groby bliskich, którzy już odeszli. Ale pamiętamy też o opuszczonych mogiłach z czasów ostatniej wojny w okolicznych lasach. Z myślą o tych ostatnich robiliśmy wieńce, które położymy zapalając znicz i zmawiając zdrowaśkę za spokój duszy zmarłych.
Najnowsze komentarze