11 czerwca 2016 roku z okazji dnia dziecka była wycieczka do Gdańska.
Musiałam rano wstać o godzinie 7.00 żeby się ubrać, uczesać i jechać na Głodnicę na godzinę 8.00. Przyjechał autobus i pojechaliśmy do Bącza, a następnie do Starej Huty…. Do Gdańska jechaliśmy gdzieś 2 godziny. W planie na początek był „Loopy`s World!” Na miejscu byliśmy około godziny 10. Na początku pan nam powiedział jak mamy się zachowywać, gdy się zjeżdża na zjeżdżalniach. W Loopy`s Worldzie byliśmy jedną i pół godziny nawet jechaliśmy fajną ciuchcią. Po świetnej zabawie pojechaliśmy do Starego Gdańska. Potem poszliśmy do teatru „Malarnia” na przedstawienie pt. „ Koziołek Matołek”. Ten teatr był taki fajny! Spektakl trwał jedną godzinę i czterdzieści minut. Do autobusu wsiedliśmy i była już godzina szesnasta. Na Głodnicy byliśmy gdzieś o godzinie osiemnastej.
Ta wycieczka była taka super, że jej nigdy nie zapomnę.
Weronika Grubba kl. IV
Najnowsze komentarze