Tradycji stało się zadość, odbyło się pasowanie uczniów pierwszej klasy. A ponieważ w tym roku jest to tylko jeden uczeń – Piotruś, to towarzyszyli mu młodsi koledzy z zerówki. Łatwo nie było, bo trzeba było się pięknie zaprezentować, coś powiedzieć, ładnie zaśpiewać, dobrze odpowiedzieć na pytania. Ale wszystko się udało. Spokojnie można się uczyć dalej pokonując kolejne szczeble szkolnego wtajemniczenia. Powodzenia, Piotrusiu!
Najnowsze komentarze