Utopiliśmy dziś Marzannę nad Łebą na Zielonym Dworku. Pożegnaliśmy zimę i pogoniliśmy ją do morza. Był to piękny spacer w poszukiwaniu oznak wiosny. Kilka znaleźliśmy. Były to dwa żurawie, które chodziły po polu, pąki na drzewach, lecące klucze dzikich gęsi, no i słoneczna, piękna pogoda. Jak również radosne nastroje dzieci. H.K.
A uczniowie klas starszych w tym czasie robili palmy.
Najnowsze komentarze